czwartek, 25 lipca 2013

Wydobycie złota

Złoto charakteryzuje się wysoką odpornością na czynniki chemiczne, a przy tym pozostaje metalem nieprzeciętnie ciągliwym i kowalnym. Te niezwykłe cechy sprawią, że niemal całość zasobów złota wydobytych od czasów najdawniejszych, znajduje się w obiegu do dziś[1]. Ocenia się, że w historii ludzkości wyprodukowano łącznie 160 tys. ton złota, a znane obecnie złoża zawierają 50 tys. ton surowca z czego połowa przypada na Afrykę Południową[2]
Według szacunkowych danych w czasach starożytnych wyprodukowano ok. 10 tys. ton złota[3]. Za pierwszy przełomowy moment w historii, który wywołał wzrost tempa produkcji złota, uważa się odkrycie Nowego Lądu przez Kolumba[4]. Od 1493 do 1600 wyprodukowano na świecie 6,9 ton złota, a w latach 1800 – 1850 produkcja wzrosła do 23,7 ton[5]. Kolejne przyspieszenie wywołało odkrycie nowych pokładów złota w Kalifornii w 1848 roku, Australii w 1951 roku i RPA w 1886 roku[6]. W okresie zapoczątkowanym przez kalifornijską gorączkę złota do końca XIX wieku wydobyto na świecie 207,9 ton żółtego kruszcu[7].
Ocenia się, że od początku XX wieku wydobycie złota osiągnęło poziom przynajmniej 85% ogólnej ilości wydobytej przez ludzkość. Przed I Wojną Światową produkcja złota wynosiła ponad 500 ton rocznie, a wydobycie poprzedzające II Wojnę Światową kształtowało się już na prawie dwukrotnie wyższym poziomie. Mimo że obie wojny przyniosły spadek produkcji, ogólny trend wzrostowy był nadal kontynuowany[8], a w roku 1968 dokonał się kolejny przełom w tempie wydobycia. Uwolnienie cen złota[9] spowodowało wzrost w dalszych 20 latach z 1500 ton do 2000 ton rocznie, a na przełomie XX/XXI wieku osiągnęło pułap 2500 ton[10].


Wykres. Produkcja złota na świecie w latach 1900 - 2012 (w tonach)
Źródło: Opracowanie własne na podstawie: U.S. Geological Survey.

W 2012 roku wydobycie złota osiągnęło najwyższą wartość w historii – 2700 ton. Do czołówki producentów w ujęciu geograficznym dostały się Chiny (370 ton), Australia (250 ton) oraz USA (230 ton). Tylko te trzy  kraje realizują blisko 1/3 światowej produkcji złota. Kolejne miejsca zajęły Rosja, RPA i Peru z wydobyciem na poziomie odpowiednio 205, 170 i 165 ton. Dołączając je do czołówki krajów, wszystkie razem realizują ponad połowę światowej produkcji[11].

Wykres. Najwięksi producenci złota w 2012 roku (w tonach)
Źródło: Opracowanie własne na podstawie: U.S. Geological Survey.

Podaż złota ze względu na źródła można podzielić na pierwotną oraz wtórną. Podaż pierwotna pochodzi z produkcji górniczej w której udział mają również drobni poszukiwacze, np. garimperios z Ameryki Południowej, czy ninja z Uzbekistanu. Z kolei podaż wtórna wiąże się z recyklingiem złota oraz obrotami towarowymi instytucji finansowo - towarowych i banków centralnych[12].
W 2012 roku produkcja górnicza odnotowała udział w podaży złota na poziomie ok. 63%, a na recykling przypadła pozostała część – ok. 37%[13]. Podaż (ujemny popyt) generowana przez banki centralne stopniowo malała do 2009 roku i od 2010 roku nie bierze udziału w strukturze podażowej złota.
Analizując dynamikę pierwotnej podaży od początku XX w. można zauważyć, że porusza się w stałym trendzie. Średnia krocząca prosta (okres: 10) prezentuje cykliczne wahania podaży. Spadek wywołany jest ważnymi wydarzeniami historycznymi jak Wojny Światowe i uwolnienie cen złota, które są rekompensowane przez wzrost podaży w kolejnych latach. Średni wzrost podaży pierwotnej na przestrzeni badanego okresu wyniósł 1,92% rocznie, od 1968 roku (uwolnienie cen złota) 1,51% rocznie, a w XXI w. 0,41% rocznie[14].

Wykres. Dynamika podaży pierwotnej złota w latach 1900 – 2012 (r. ub. = 100%)
Źródło: opracowanie własne na podstawie: U.S. Geological Survey.





[1] J. R. Craig, D. J. Vaughan, B. J. Skinner, op. cit., s. 313.
[2] E. Gostomski, Złoty Sposób?, „Gazeta Bankowa” 2009, nr 27, s. 21−24.
[3] W. Pełka, Od złotego standardu do spekulacji, „Bank i Kredyt” 2004, nr 3, s. 56.
[4] J. R. Craig, D. J. Vaughan, B. J. Skinner, op. cit., s. 319.
[5] W. Pełka, Od złotego standardu do spekulacji, „Bank i Kredyt” 2004, nr 3, s. 56.
[6] J. R. Craig, D. J. Vaughan, B. J. Skinner, op. cit., s.314.
[7] W. Pełka, Od złotego standardu do spekulacji, „Bank i Kredyt” 2004, nr 3, s. 56.
[8] Na podstawie „Wykres 1”.
[9] J. R. Craig, D. J. Vaughan, B. J. Skinner, op. cit., s. 319-321
[10] Na podstawie „Wykres 1”.
[11] U.S. Geological Survey, http://minerals.usgs.gov/minerals/pubs/commodity/gold/mcs-2013-gold.pdf, 09.04.2013.
[12] W. S. Kowalski, Wszystko o rynku złota, „EFIX Dom Maklerski” 2010, www.efixdm.pl/C/dwn/ae/EFIXZLOTO.pdf, 12.04.2013.
[13] World Gold Council, Supply and Demand, www.gold.org/download/value/stats/statistics/pdf/Supply_Demand.pdf, 11.04.2013.
[14] Obliczenia własne na podstawie: U.S. Geological Survey, Gold Statistics, http://pubs.usgs.gov/ds/2005/140/ds140-gold.pdf, 09.04.2013.

1 komentarz:

  1. Wydobycie złota cały czas jest bardzo ważnym czynnikiem na świecie. Ja najbardziej z perspektywy numizmatyka patrzę na to, że złote monety https://www.skarbnicanarodowa.pl/zloto/zlote-monety byłyby bardzo fajnym dodatkiem do całej mojej kolekcji. Kto wie może i z czasem takie coś się wydarzy.

    OdpowiedzUsuń